Na temat żucia gumy krąży bardzo wiele opowieści, które są od siebie skrajnie różne – jedni twierdzą, że może mieć zbawienny w skutkach wpływ na zęby, inni z kolei mówią, że jest największym wrogiem zdrowych zębów. Kto ma rację? Skąd biorą się tak rozbieżne opinie i w które wierzyć?
Kiedy i dlaczego żucie gumy może być pomocne?
W określonych sytuacjach i przy zachowaniu pewnych wytycznych, guma do żucia może wspomagać nasze zęby, zamiast je niszczyć. Jednak trzeba mieć świadomość, jakie warunki powinny zostać spełnione, aby mogło się tak zadziać. Przede wszystkim powinno się skonsultować ze stomatologiem, który ma profesjonalny asortyment dla stomatologów i może polecić gumy do żucia, których sprzedaż jest przeznaczona do stomatologów.
Dobre gumy do żucie to te, które nie zawierają cukru. Te białe kryształki są prawdziwą zabójczą bombą dla zdrowia naszych zębów i są główną przyczyną powstawania próchnicy, dlatego wybierając gumę do żucia, warto zwrócić uwagę na te, które nie zawierają cukru i dodatkowych substancji słodzących, które mogą negatywnie wpłynąć na szkliwo.
Żucie gumy powoduje zwiększa ilość produkowanej śliny, która w jamie ustnej człowieka pełni niezmiernie ważną rolę – pomaga w wypłukiwaniu bakterii i usuwaniu osadów i kwasów. Dzięki zwiększonej produkcji śliny proces ten jest znacznie szybszy i skuteczniejszy, co skutkuje bardzo dobrą kondycją zdrowia naszych zębów. Nie powinno się jednak nadużywać żucia gumy, gdyż mimo tego, że może być zdrowa, to jej nadmiar powoduje skutki uboczne, jak chociażby wzmożone łaknienie, które jest spowodowane pobudzeniem wydzielania insuliny, regulującej uczucie głodu.
Guma do żucia działa także relaksująco na nasz organizm, a także poprawia koncentrację
Dlaczego mówi się, że guma może szkodzić?
Trwają dyskusje nad tym, czy guma ma właściwości rakotwórcze, jednak naukowcy wykluczyli już tę możliwość. Gumy które są dostępne u dentystów zamawiających wysokiej klasy materiały dla stomatologów są pozbawione składników będących czynnikiem ryzyka. Nałogowe żucie gumy może prowadzić do dysfunkcji stawów żuchwowych, więc jeśli w trakcie ziewania lub przeżuwania pokarmów słyszysz nieprzyjemnie trzaski, to znak, że żucie gumy należy ograniczyć.
Panuje powszechne przekonanie, że żucie gumy powoduje nagromadzenie się gazów w jelitach, co z kolei może prowadzić do tzw. zespołu jelita drażliwego. Jest to efekt połykania znacznie większych ilości powietrza w trakcie żucia.
Wniosek z tego taki, że wszystko jest dla ludzi pod warunkiem, że korzystamy z tego z umiarem, głową i odpowiednim zapleczem wiedzy. Nie powinniśmy wtedy odczuć żadnych negatywnych żucia skutków gumy, które mogłyby prowadzić do złych czynników ubocznych. Warto również pomyśleć o tym, aby wykluczyć złe nawyki żywieniowe i częściowo gumę do żucia zastąpić zdrową żywnością. Rozwiązanie to pozwoli zarówno zachować zdrowy umiar, a jednocześnie wdrożyć nowe, dobre przyzwyczajenia, które w efekcie będą bardzo dobrze służyły naszemu zdrowiu.
Zdjęcie zaprojektowane przez Freepik.